Kuźnia Kampanierów - logo

Z frontu

Nowe prawo łowieckie? Działajmy!

Temat nowelizacji prawa łowieckiego znów powraca, dzięki obecnemu Ministrowi Środowiska p. Szyszko, który zasłynął m.in. chęcią przecięcia Doliny Rospudy drogą via Baltica, a ostatnio chęcią ratowania Puszczy Białowieskiej przed kornikiem, przez wycięcie z niej starych drzew. Zacznijmy od tego, że „konsultacje społeczne” nowego prawa trwały 3 dni, a zaproszono do nich jedynie 3 instytucje: Polski Związek Łowiecki, Lasy Państwowe oraz Izby Rolnicze. Inni obywatele nie mogli się wypowiedzieć. Złamano przy tym konwencję z Aarhus.

Projekt ustawy jest niezgodny z Konstytucją, prawem polskim i europejskim. Nie ma w nim obowiązku poddawania planów łowieckich procedurze oceny oddziaływania na środowisko. Jeśli obywatel nie życzy sobie, żeby polowania odbywały się na jego terenie, musi udowodnić przed sądem, że wynika to z wyznawanej religii lub zasad moralnych. Jak udowodnić zasady moralne? Kto je uznaje? Strzelanie do zwierząt wydaje się być ważniejsze niż prawo prywatności obywateli. Lista gatunków łowieckich tzn. takich, do których strzelać można, zamiast opierać się o rzetelne badania naukowe, ma się opierać na liście gatunków ważnych dla "kultywowania tradycji myśliwskich"

Od 2014 NGO składały propozycje zmian w ustawie, m.in. proponowano zakaz polowań zbiorowych, dokarmiania zwierząt, które powoduje niekontrolowany wzrost populacji zwierząt i konflikty z rolnikami. Proponowano zakaz udziału dzieci w polowaniach, odsunięcie od zabudowań na 500 m czy zakazu używania toksycznej amunicji ołowianej, szkodliwej dla środowiska i ludzi. Żaden z tych postulatów nie znalazł poparcia w obecnej nowelizacji.

Obecnie zapisy propozycji ustawy o łowiectwie zakładają, że prawo myśliwego do polowania będzie nadrzędne wobec prawa obywateli do korzystania z lasów, łąk i jezior będących własnością społeczną. Dzieci nadal będą mogły brać udział w polowaniach a myśliwi będą mogli strzelać 100 m od naszych domów. Psy i dzikie zwierzęta nadal będą na siebie szczute i będą umierały pod pretekstem „sprawdzianów” myśliwskich. Pełen tekst nowelizacji można znaleźć na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Aby to zmienić, koalicja „Niech Żyją”, wraz ze stowarzyszeniem Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot pracuje codziennie, lobbując polityków i informując obywateli. Dla wyrażenia swojego poparcia można podpisać apel do Jarosława Kaczyńskiego o wstrzymanie prac nad ustawą dla lobby myśliwskiego na stronie http://petycja.pracownia.org.pl/petycja/nie-dla-rzeczpospolitej-mysliwskiej/lang:pl