Kuźnia Kampanierów - logo

Z frontu

Koncert dla Tomka Borewicza

"Jeśli raka można określić jako formę aktywności życiowej części komórek, która chce przeżyć w niezdrowym dla nich środowisku, i w ten sposób staje się przez to groźna dla całego organizmu, to na poziomie społecznym takim rakiem jest chciwość, agresja, pycha. Tym co jest najlepszym lekarstwem - czy na poziomie społecznym czy somatycznym - jest wg mnie Dobro."

Tomasz Borewicz, znany w środowisku jako Belfer, całe życie robił coś dla innych. W latach 80-tych zorganizował i prowadził NZS w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku, był redaktorem pisma „Kontakty”. Z uczelni został relegowany. Jako uczestnik ruchu Wolność i Pokój, a potem lider Porozumienia na Rzecz Energetyki Alternatywnej (skupiającego wszystkie liczące się organizacje ekologicznego w kraju) był współorganizatorem kampanii przeciwko budowie E. J. Żarnowiec (w tym referendum społecznego na terenie woj. gdańskiego). Stworzył i był opiekunem rucha Twe-Twa – grupy młodzieżowej, nastawionej na propagowanie i uczenie się postawy sprzeciwu obywatelskiego opartego na zasadach „non-violence”. W maju 1988 był organizatorem strajku na Uniwersytecie Gdańskim i uczestnikiem strajków sierpniowych w 1988 (drukarz na terenie parafii św. Brygidy w Gdańsku). W 1986 został zatrzymany w Areszcie Śledczym w Słupsku za posiadanie wydawnictw nielegalnych i przez blisko miesiąc osadzony w tzw. sztywnej celi wraz z osobami skazanymi na wyrok śmierci za morderstwa na tle rabunkowym. Prowadził 2-tygodniową głodówkę w celu uzyskania statusu więźnia politycznego, zwolniony po miesiącu ze względu na zły stan zdrowia.

Dziś Tomek pilnie potrzebuje naszej pomocy - zdiagnozowano u niego nowotwór trzustki.

11 kwietnia w Warszawie w Klubie SDQ na ul. Burakowskiej 12, będziemy się bawić do białego rana oraz zbierać datki, aby umożliwić Tomkowi leczenie i wykorzystanie wszystkich możliwości, żeby mógł zwalczyć swojego intruza.

Informacje o wydarzeniu możecie znaleźć tutaj

Pieniądze na leczenie Tomka zbiera również Fundacja Wolność i Pokój. Jeśli nie możecie być na koncercie a chcecie pomóc Tomkowi, prosimy o wpłaty na nr konta :

PEKAO SA nr 14 1240 6175 1111 0010 3789 4118

z dopiskiem:

„Na cele statutowe na pomoc dla Tomka Borewicza"